Jubileuszowa, 10. pielgrzymka z Polkowic do Grodowca za nami. Frekwencja dopisała, pogoda - nieszczególnie.
Jak zawsze podczas pielgrzymowania, najważniejsze były intencje. W tym roku także zbliżające się spotkanie młodych, o którym była mowa na niesionych transparentach i w rozmowach w drodze.
Sobotnią (30.05) pielgrzymkę rozpoczęła modlitwa w kościele parafialnym św. Michała Archanioła. Jeszcze na kilka minut przed sakramentalnym: „W imię Boże, wyruszamy!”, trwały zapisy chętnych do wiosennego pielgrzymowania.
Ci, którzy nie zdążyli na plac kościelny, dołączali do pielgrzymujących po drodze: w Guzicach, Komornikach czy Żukowie.
Krzysztof Sędacki z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, jeden z organizatorów pielgrzymki uważa, że tegoroczna frekwencja miała ścisły związek z przygotowaniami do Światowych Dni Młodych. – W trakcie naszej drogi wiele mówiliśmy o Światowych Dniach Młodzieży, które odbędą się w przyszłym roku w Krakowie.
Nad głowami nieśliśmy transparenty przypominające o tym święcie młodości. Na miejscu, w Grobowcu, mieliśmy także przygotowane stoisko, gdzie można było dowiedzieć się więcej o tym wydarzeniu i zgłosić swój akces do pomocy w ich organizacji, jako wolontariusz – mówi.
Monika Lada, inna członkini lokalnego oddziału KSM dodaje, że już sama pielgrzymka udowadnia, że chętnych do pomocy nie zabraknie. – Wystarczy się rozejrzeć, ilu było z nami ludzi młodych. Myślę, że to już są nasi potencjalni wolontariusze – uważa.
Jak w każdej pielgrzymce, wszyscy jej uczestnicy nieśli do sanktuarium w Grobowcu swoje intencje. – Szłam podziękować Panu Bogu za miniony rok, prosząc o łaskę zdrowia – mówi Monika Gruszczyńska z Odnowy w Duchu Świętym.
Razem z młodymi szli do Grodowca ludzie w każdym wieku i różnych zawodów. W programie [pielgrzymki była Msza św. w sanktuarium a potem wspólna zabawa przy muzyce i smacznym posiłku.