Od wieczornej prezentacji ekip na dziedzińcu Akademii Rycerskiej w Legnicy zacznie się wielka kolarska feta. Jubileuszowy, 50. wyścig Szlakiem Grodów Piastowskich odwiedzi cztery miasta w dwóch diecezjach.
Kolarze rozpoczną ściganie jutro, 6 maja, od etapu w Świdnicy. Zawodnicy przejadą osiem pętli ze startem w mieście i metą nad Zalewem Witoszówka. W sumie - 176 km. Dzień później kolarze wystartują do etapu w Polkowicach. Podzielony na sześć rund, będzie miał długość 155 km.
8 maja zawodnicy stawią się w Dzierżoniowie. Na mecie przy Ośrodku Sportu i Rekreacji pojawią się po trzech rundach wokół miasta i przejechaniu 195 km. Ostatni etap zaplanowano na 9 maja w Legnicy, gdzie na kolarze przejadą najkrótszy etap długości 90 km. W sumie zawodnicy będą mieli do pokonania ponad 600 km.
Wzbogaci się nieco formuła rozgrywania wyścigu, bo w jego programie są także wyścigi dla amatorów. Będą to cztery „Piastowskie Klasyki”, które wystartują przed głównymi wyścigami na tej samej rundzie, na której będą się ścigali zawodowcy. W rejonie startu i mety pomiędzy rundami zaplanowano także wyścigi dla dzieci.
Jak tłumaczy Bogdan Rzepka, prezes Polskiego Związku Kolarskiego, to odpowiedź organizatorów na stale rosnącą popularność kolarstwa w Polsce. - To widać gołym okiem. Nie tylko dzięki sukcesom Majki czy Kwiatkowskiego, ale także coraz większej liczbie osób uprawiających ten sport - mówi.
Jubileuszowe Grody odbędą się bez żelaznego punktu poprzednich edycji wyścigu - jazdy indywidualnej na czas. Selekcję w grupie ma bowiem zapewnić większa ilość gór do przejechania. - Kluczowy dla całego wyścigu może być pierwszy etap, na którym jest najwięcej podjazdów - uważa prezes Rzepka.
Na starcie zobaczymy czternaście ekip z siedmiu krajów. Wśród zawodników tak utytułowane nazwiska jak Mateusz Taciak ze Sprandi CCC Polkowice, ubiegłoroczny tryumfator Grodów, Roman Bronis ze słowackiej Dukli Trencin czy Belg Henning Bommel jadący w barwach Rad-Net-Rose Team.
Wyścig Szlakiem Grodów Piastowskich zadebiutował w 1966 r. Początkowo był elementem obchodów 1000-lecia państwa polskiego. Idea wyścigu powstała wśród wrocławskich działaczy sportowych. Po jakimś czasie jego organizację przejęli legniczanie. Kolejnych edycji popularnych Grodów nie przerwał nawet stan wojenny. Wśród zwycięzców wyścigu byli m. in. Stanisław Szozda (1977) i Ryszard Szurkowski (1978, 1981).