Muzyczna grupa góralska Janicki z Czarnego Boru najlepszym zespołem folklorystycznym 22. Festiwalu Piosenki Patriotycznej i Religijnej w Krzeszowie.
Sześć zespołów, troje solistów i dwa zespoły folklorystyczne walczyły o palmę pierwszeństwa w najstarszym w diecezji festiwalu patriotyczno-religijnym. Ostatecznie jury festiwalowe pod przewodnictwem ks. dr. Piotra Dębskiego z Diecezjalnego Instytutu Muzyki Kościelnej nie miało łatwego zadania.
Ostatecznie pierwsze miejsce wśród zespołów folklorystycznych przyznano góralskiej grupie Janicki, prowadzonej przez Jarosława Janika. Drugie miejsce zajęły Małe Janicki, czyli ci, którzy w przyszłości przejmą schedę po dorosłym zespole, a póki co następującym im ambitnie na muzyczne pięty.
Wśród grup młodzieżowych grup muzycznych tryumfowali w tym roku członkowie scholi Ave z Bielawy. Na drugim miejscu znalazł się zespół Bona Fide z Krzeszowa, a na trzecim - schola Credo z Soboty.
W kategorii zespołów dziecięcych największe uznanie jury zdobył zespół Od Nova ze Świeradowa. Drugie miejsce wywieźli z Krzeszowa członkowie chóru z Mieroszowa, a trzecie - schola Małe Ave z Bielawy. Jak co roku rywalizowano także w kategorii solistów. Tutaj bezkonkurencyjny okazał się Dominik Budziński z Lubszy, wyprzedzając swoją siostrę Natalię. Trzecie miejsce wśród solistów zajęła Nikola Busz.
Zarówno zespoły, jak i soliści mieli do zaśpiewania jedną piosenkę religijną i jedną patriotyczną. Wśród religijnych przeważały piosenki o tematyce papieskiej i maryjnej. Piosenki patriotyczne bardzo często pochodziły ze śpiewnika polskiego wojska. Festiwal jak zwykle odbył się w sali domu kultury w Krzeszowie. Zanim jednak wystartowała rywalizacja wokalna, uczestnicy festiwalu modlili się podczas Mszy św. w bazylice krzeszowskiej.
Festiwal odbył się w Dniu Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, dlatego w ciągu jego trwania nie zabrakło biało-czerwonych akcentów. Festiwal wziął swój początek od muzycznych przeglądów patriotyczno-religijnych, organizowanych przez ks. Mariana Kopkę, obecnego kustosza sanktuarium krzeszowskiego w czasach, gdy był proboszczem parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Polkowicach.