Gmina, Zespół Szkół i lokalni pracodawcy idą w sukurs bezrobotnym. Na działanie mają 2 mln zł. To kwota, za którą powstała m.in. platforma internetowa dla poszukujących pracy. To jedyny taki projekt w Polsce.
Działanie Gminnego Banku Kadr było jednym z punktów obrad ostatniej sesji Rady Miejskiej w Polkowicach. To stamtąd popłynęły w świat pierwsze pewne informacje na temat tego rewolucyjnego programu.
Mariola Szymczyk, pełnomocnik burmistrza ds. GBK, wyjaśniała, że pierwsze prace nad projektem rozpoczęto jeszcze w grudniu ub.r. Gminny Bank Kadr ruszył zaś przed tygodniem. Obecnie jest w nim zarejestrowanych ponad sto osób.
Mariola Szymczyk dodaje, że z kwoty przeznaczonej na GBK (2 mln zł) będą finansowane "działania wspierające zarówno Polkowiczan poszukujących pracy, jak i pracodawców, którzy im tę pracę zaoferują".
Chodzi o to, że dzięki bankowi samorząd umożliwi pracodawcom zatrudnianie mieszkańców gminy Polkowice nawet przez sześć miesięcy. Jednak po tym czasie przedsiębiorca musi przedłużyć zatrudnienie o kolejne trzy miesiące.
Platforma internetowa to kluczowy element tego projektu. Mogą się tam rejestrować osoby, które są mieszkańcami gminy od co najmniej dwóch lat. Program oferuje także pomoc osobom kończącym uczelnie artystyczne i początkującym przedsiębiorcom. Gminne statystki podają, że najbardziej na brak pracy na terenie gminy narzekają kobiety. Kolejne miejsce zajmują ludzie młodzi, pomiędzy 24. a 32. rokiem życia.
Projekt został oficjalnie otwarty podczas podpisania deklaracji o współpracy pomiędzy polkowickim Zespołem Szkół im. Narodów Zjednoczonej Europy, pracodawcami z terenu powiatu polkowickiego oraz przedstawicielami jednostek samorządowych.