We wrocławskiej jednostce w kilku turach będą szkolić się dolnośląscy rezerwiści. Na początek 10. Wrocławski Pułk Dowodzenia przy ul. Trzmielowickiej przez pięć dni będzie domem 124 mężczyzn.
Tylu stawiło się wczoraj, 20 kwietnia, w pierwszej turze ćwiczeń krótkoterminowych zaplanowanych jeszcze w ub. roku przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Jak wyjaśnił mjr. Mieczysław Błażejewski, oficer prasowy jednostki, do przebycia szkolenia w Jednostce Wojskowej 1245 powołani są wyłącznie mieszkańcy Dolnego Śląska, którzy mają za sobą zasadniczą służbę wojskową.
- Szkolenie będzie polegało głównie na zapoznaniu rezerwistów z tym, co od czasu ich pożegnania z mundurem zmieniło się w polskiej armii. A zmieniło się wiele - zapewnia mjr. Błażejewski.
Uczestnicy ćwiczeń będą się zatem szkolili strzelecko, poznawali nowe rodzaje broni, umundurowania i przepisów wojskowych. Strzelanie odbędzie się najpierw na jednym z najnowocześniejszych w Polsce symulatorów. Dopiero po zaliczeniu strzelania wirtualnego rezerwiści pojawią się na prawdziwej strzelnicy, uzbrojeni w kałasznikowy z ostrą amunicją.
Na czas szkolenia trzeba będzie zrezygnować z ciepłych, domowych pieleszy. Spanie na żołnierskich kojach, posiłki z pułkowej kuchni, przepustki na miasto - to będzie codzienność "żołnierzy z odzysku". Czy pięć dni szkolenia wystarczy, aby nadrobić kilkudziesięcioletnie zaległości w obcowaniu z wojskiem? Mjr Błażejewski przypomina, że żołnierz powinien szkolić się bez przerwy.
- Kadra zawodowa każdego dnia zdobywa nowe umiejętności. Żołnierze rezerwy uczą się tyle, na ile pozwala na to czas trwania ćwiczeń. Naszym zadaniem jest w jak największym stopniu oswoić ich z nowym sprzętem i nowymi wymaganiami współczesnego wojska. Mamy na to pięć dni - mówi oficer prasowy wrocławskiej jednostki.
Każdy z powołanych rezerwistów będzie się szkolił zgodnie z zakresem swojego przydziału mobilizacyjnego, zapisanego w książeczce wojskowej. Kolejna tura żołnierzy rezerwy pojawi się w jednostce przy ul. Trzmielowickiej w maju. Na razie nie wiadomo, ile w sumie będzie takich tur szkoleniowych. Jednak resort obrony podał, że w skali kraju będzie przeszkolonych kilka tysięcy rezerwistów.