Mieć takiego patrona to honor. Związanego z miejscem, obecnego w codziennej świadomości ludzkiej.
A jeżeli jeszcze zasiądzie on w panteonie błogosławionych... Takiej łaski doświadczymy prawdopodobnie już niedługo dzięki staraniom, jakie Kościół lokalny i lokalni patrioci czynią, aby beatyfikować księcia Henryka Pobożnego, śląskiego władcę, syna bogobojnego Henryka Brodatego i św. Jadwigi Śląskiej (ss. IV–V). Czy przy takim przydomku i takich rodzicach mogłoby być inaczej?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.