Kamery na czerwone
W Polkowicach za kilka dni kamery będą rejestrowały kierowców, przejeżdżających krajową "trójkę" na czerwonym świetle. System, który wprowadza Generalny Inspektorat Transportu Drogowego, ma objąć 20 polskich miast.
Kamery będą nagrywać przypadki wykroczeń, polegających na przejeżdżaniu przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Pierwsze takie urządzenia już za kilka dni zaczną działać w Polkowicach, na skrzyżowaniu Drogi Krajowej nr 3 i drogi wojewódzkiej 331.
Łukasz Majchrzak, naczelnik Wydziału Analiz w Generalnym Inspektoracie Transportu Drogowego wyjaśnia, równolegle system jest wdrażany w kilku miejscach.
- Polkowice nie dlatego wybrano jako pierwsze, że notuje się tam jakąś szczególnie dużą liczbę takich wykroczeń. System zacznie działać tam najszybciej, bo tak reguluje to harmonogram dostaw sprzętu nagrywającego od producenta - wyjaśnia.
Nowy system wprowadzany jest przez GITD po raz pierwszy. Ma na celu poprawę bezpieczeństwa na skrzyżowaniach. Uzupełni System Automatycznego Nadzoru Ruchu Drogowego, który tej pory oparty był głównie na sieci fotoradarów.
Urządzenia montowane obecnie będą spełniały podobną rolę, jednak ich celem będzie wyłącznie kontrola zachowań kierowców na czerwonym świetle. Podobne będą jednak skutki takiego wykroczenia – mandat albo skierowanie sprawy do sądu. Cały system, obejmujący 20 najbardziej newralgicznych skrzyżowań w Polsce, zacznie działać w połowie roku.
