Na zimowisku pod Szklarską Porębą przyrzeczenie złożyły kolejne harcerki. Stowarzyszenie Harcerstwa Katolickiego Zawisza ma już drużyny w kilku miastach diecezji.
Karolina Babczuk i Natalia Roszkiewicz to gimnazjalistki, mieszkanki Jeleniej Góry. W ub. weekend obie dołączyły do wielkiej rodziny Skautów Europy. Podczas przyrzeczenia harcerskiego, złożonego uroczyście w nocy na karkonoskim odludziu, w otoczeniu swoich przełożonych i koleżanek, ślubowały służyć Bogu i bliźnim.
- To było coś bardzo pięknego. Nie wyobrażałam sobie, że tak to może wyglądać. Może dlatego bardzo się stresowałam. A później to niesamowite uczucie szczęścia - wspomina 13-letnia Karolina. Na znak pełnej przynależności do Skautów Europy obie dziewczyny przypięły do swoich beretów ośmioramienny krzyż, symbol katolickich skautów.
Swój zastęp nazwały "Sowy", bo, jak mówią, sowa imponuje tym, że stale czuwa. Karolina ma w drużynie funkcję sanitariuszki i sygnalistki. Natalia - wodzireja i kronikarza. Zimowisko, w którym brały udział 4. drużyna wrocławska i 2. drużyna jeleniogórska, trwało zaledwie trzy dni. Zawiszacy zapewniają, że to norma. Za to obozy letnie organizowane są na okres ok. trzech tygodni.
Podczas zimowego pobytu w Karkonoszach harcerki mieszkały w Chatce Robaczka. Plan dnia przewidywał m.in. codzienną modlitwę, gry i zabawy terenowe i spotkania przy ognisku. Drużyna jeleniogórska powstała zaledwie przed kilkoma miesiącami przy parafii pw. św. Wojciecha w Jeleniej Górze.
Więcej w "Gościu Legnickim" 4/2015 na 25 stycznia.