Pod ziemią zginął górnik

W nocy w Zakładach Górniczych Rudna doszło do tragicznego wypadku, któremu uległ 42-letni górnik.

0m 35s

Jak poinformowały władze spółki, jej pracownik obsługujący przenośnik taśmowy został uwięziony pomiędzy taśmą i napinaczami tego przenośnika.

- Zastęp Jednostki Ratownictwa Górniczo-Hutniczego po kilkunastu minutach uwolnił poszkodowanego. Lekarz ratownik podjął reanimację. Niestety, nie przyniosła ona rezultatów - mówi Anna Osadczuk z biura prasowego KGHM.

Zmarły pracownik był ślusarzem-mechanikiem maszyn i urządzeń górniczych. W ZG Rudna pracował od 2006 r. Zostawił żonę i dwoje dzieci.

« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5