Szarlotka kajmakowa komuś pomogła

Nie trzeba być wierzącym, by pomagać innym. Wystarczy odrobina dobrej woli i stajemy się lepszymi ludźmi. W naszej diecezji kilkuset młodych regularnie zajmuje się dobroczynnością. Nie słyszeli państwo o tym? I właśnie to jest ich sukcesem.

Jędrzej Rams

|

Gość Legnicki 03/2015

dodane 15.01.2015 00:00
0

Caritas to bezinteresowna, ale wymagająca forma niesienia miłosierdzia. Marta Wszołek, uczennica III klasy gimnazjum szkoły muzycznej uważa nawet, że chwilami nawet bardzo wymagająca. – W Szkolnym Kole Caritas jestem od pierwszej klasy. To całe zaangażowanie zajmuje mi sporo czasu. Spotykamy się z naszą katechetką Ewą Wójcik, przygotowujemy bardzo dokładnie każde działanie, musimy je oczywiście przeprowadzić, no i rozliczyć się z tego, co zrobiliśmy. To zajmuje naprawdę dużo czasu – mówi Marta.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

E-BOOK DLA SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY