Od kilku dni zuchy i harcerze wędrują po diecezji ze światełkiem z Betlejem. Dolnośląskie hufce odebrały go od słowackich skautów albo od przedstawicieli swojej chorągwi.
Na Dolny Śląsk płomień betlejemski dotarł z kościoła pw. św. Józefa Robotnika w słowackiej miejscowości Svit. Stamtąd w niedzielę, 14 grudnia, wyruszył w podróż po Polsce.
Jak podała nam podharcmistrz Monika Kubacka, rzecznik ZHP, przedstawiciele poszczególnych chorągwi odbierali ogień w Svicie.
- Na Słowację wybrało się ok. 1000 polskich harcerzy, reprezentujących ponad połowę chorągwi w kraju. Reszta chorągwi otrzymała betlejemskie światełko jeszcze tego samego dnia od harcerzy powracających ze Svitu - informuje.
Na Dolnym Śląsku, na terenie działania Chorągwi Dolnośląskiej ZHP, płomień z Betlejem wędruje od poniedziałku, roznoszony przez poszczególne hufce. Betlejemskie Światełko pokoju gości już m. in. w Jeleniej Górze, Lubaniu, Zgorzelcu, Lubinie, Polkowicach, Legnicy i Chojnowie.
Wszędzie tam harcerze i zuchy roznoszą je do pracowników instytucji samorządowych, firm i osób prywatnych. Są miejsca, jak np. Polkowice, gdzie zuchy przygotowały z tej okazji przedstawienie jasełkowe.
Tegorocznym hasłem Betlejemskiego Światła Pokoju są słowa "Pokój jest w nas!". Mottem - słowa św. Jana Pawła II: "Zacznijcie dzieło pokoju w sobie, byście sami napełnieni pokojem mogli nieść pokój innym".