Jakże często, słysząc o współczesnych repatriantach zza wschodniej granicy, zżymamy się, że oto rząd znowu wydaje nasze pieniądze dla obcych.
Jakże często zapominamy, że to nie obcy, tylko Polacy z Białorusi, Ukrainy czy stepów Kirgizji. Podobnie jest z pomocą dla kombatantów AK żyjących po wschodniej stronie naszej granicy. O pomocy dla nich słyszymy w Boże Narodzenie i na Wielkanoc, a nasza troska wobec polskich patriotów powinna być nieustająca. Nadal można przystąpić do akcji „Rodacy – bohaterom” i wspomóc materialnie żyjących kombatantów i wysłać im życzenia (s. V). A po diecezji jeszcze przez rok będzie wędrował św. Józef (s. III). Gdzie jest teraz?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.