Nieoficjalne wyniki wyborów

Całkowite wyniki wyborów nie są jeszcze znane, ale z wyników cząstkowych wiadomo już, że doszło do małych niespodzianek. W wielu gminach zdecydowani zwycięzcy ostatnich wyborów tym razem będą musieli powalczyć w drugiej turze wyborów.

Tak będzie m.in. w Legnicy, gdzie dotychczasowy gospodarz miasta Tadeusz Krzakowski nie zdołał zdobyć, jak podczas dwóch poprzednich wyborów, zwycięstwa już w pierwszej rundzie. Zabrakło mu kilku procent. Jego rywalem w drugiej rundzie będzie popierany przez Platformę Obywatelską Jarosław Rabczenko. Jest to o tyle ciekawy politycznie wynik, że nawet w przypadku ostatecznej porażki Rabczenki i tak będzie to traktowane jako zwycięstwo frakcji Grzegorza Schetyny w tym ugrupowaniu. A w obliczu dolnośląskiej wojny w Platformie między Schetyną a Jackiem Protasiewiczem na pewno spowoduje wzmocnienie tego pierwszego, który po odejściu Donalda Tuska odbudowuje wpływy w PO.

Druga runda odbędzie się też w Lubaniu, gdzie burmistrz Arkadiusz Słowiński powalczy z byłym burmistrzem Konradem Rowińskim.

Drugi raz do urn pójdą też mieszkańcy Jeleniej Góry. Tam walka rozegra się pomiędzy obecnym prezydentem Marcinem Zawiłą a Markiem Obrębalskim. Jeden i drugi wywodzą się z kręgów Platformy Obywatelskiej. Ciekawostką było to, że oficjalnym kandydatem tego ugrupowania był Obrębalski, ale poparcie od Grzegorza Schetyny otrzymał ... Marcin Zawiła.

Kamienna Góra też jeszcze nie zna swojego burmistrza na kolejną kadencję. O fotel powalczą Krzysztof Świątek, dotychczasowy burmistrz, oraz Wiktor Król.

Walka zapowiada się też w Zgorzelcu, gdzie dotychczasowy burmistrz Rafał Gronicz spotka się z kandydatem PiS Sławomirem Zasadą.

We Lwówku Śląskim w drugiej rundzie nie będzie dotychczasowego gospodarza. O fotel burmistrza powalczy Mariola Szczęsna, kandydatka PSL, z Romanem Kulczyckim , kandydatem PiS.

Wielkim zwycięzcą okazał się prezydent Lubina Robert Raczyński, na którego zagłosowało wczoraj prawie 70% wyborców. Podobnie w Bolesławcu już w pierwszej rundzie wygrał Piotr Roman.