Ten wybuch miłości do Jezusa nie byłoby możliwy bez kilku dni porządnych rekolekcji.
Mimo widocznego na twarzach zmęczenia i niewyspania młodzi uczestnicy Spotkania w Legnickim Polu jak jeden mąż stawili się w niedzielę o godz. 21 w bazylice mniejszej. Wówczas rozpoczęło się chyba najbardziej oczekiwane spotkanie Spotkania.
Wieczór chwały, wieczór uwielbienia, adoracja Najświętszego Sakramentu, tańce, śpiewy a na koniec zawierzenie swojego życia Jezusowi Chrystusowi. Tak w skrócie można opisać to, co działo się przez te kilka godzin w bazylice mniejszej w Legnickim Polu.
Bez dwóch zdań - nie przeżywali tego ludzie, którzy właśnie przyszli tu z pracy, z biwaku czy urlopu. Przed Jezusem Eucharystycznym klęczeli ludzie, którzy przez cztery dni wsłuchiwali się w kapłanów opowiadających o Apokalipsie św. Jana, którzy długie godziny spędzili na adoracji Najświętszego Sakramentu w Edenie, a także skorzystali z rzeszy kapłanów służących w konfesjonałach. Owocem był nie tylko przepiękny klimat śpiewów ale przede wszystkim zawierzenie swojego życia Jezusowi.
XXI Spotkanie Młodych
Jędrzej Rams