Nowy numer 13/2024 Archiwum

Koniec znikających torów?

Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego rozmawia z PKP o przejęciu nieczynnych linii kolejowych na terenie diecezji. Samorząd wojewódzki chce je rewitalizować.

Do Karpacza ostatni pociąg przyjechał 15 lat temu. Polskie Linie Kolejowe planowały zupełną likwidację tej linii, a lokalny samorząd widział nawet w tym miejscu ścieżkę dla rowerów. Takich przykładów jest na terenie diecezji legnickiej więcej.

Kiedyś ten rejon Polski był jednym z najgęściej nasyconych siecią kolejową. Jej upadek zaczął się po 1989 r. Teraz samorząd wojewódzki chce przejąć część nieużywanych połączeń i wrócić na nich ruch kolejowy. Prowadzi w tej sprawie rozmowy wstępne z PKP.

- Możemy rozmawiać o ewentualnym przekazaniu linii kolejowych Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Dolnośląskiego - mówi Bartłomiej Sarna z PKP. -  JUż kiedyś ta propozycja była rozważana np. linia Wrocław-Jedlina Zdrój przez Świdnicę była już przygotowana do przekazania w 2010 roku - przypomina.

Koniec znikających torów?   Rewitalizacja dawnych połączeń może być kolejną atrakcją turystyczną naszego regionu Roman Tomczak /GN Teraz ma być jednak inaczej. UMWD chce na modernizację przejętych szlaków pozyskać państwową pomoc. Z Regionalnego Programu Operacyjnego na inwestycje kolejowe i zakup taboru można otrzymać w sumie 650 mln zł.

Zdaniem urzędników  Departamentu Infrastruktury w UMWD to wystarczy na rewitalizację przejętych linii i nowe składy, bo pieniędzy jest więcej niż w latach 2007-2013. Warunkiem przekazania linii kolejowych samorządowi jest spełnienie wymogów ustawowych.

- Szlaki nie będące liniami o znaczeniu państwowym mogą być przekazane nieodpłatnie na własność jednostce samorządu, pod warunkiem, że ten złoży wniosek o uruchomienie przewozów kolejowych na konkretnej linii, przy czym musi ona być połączona z siecią kolejową - wyjaśnia Bartłomiej Sowa.

O przekazanie jednostka samorządu musi wystąpić do PKP PLK lub PKP, jednak zgodę na takie przekazanie oprócz spółek Grupy PKP musi wyrazić minister właściwy do spraw transportu.

Ustawowy termin przekazania nie może przekraczać 12 miesięcy od dnia złożenia wniosku.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy