Ci kandydaci już opowiedzieli się za życiem. Pomyśl, czy nie warto ich wybrać.
W najbliższą niedzielę będziemy wybierać naszych przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego. W dolnośląsko-opolskim okręgu wyborczym jest do obsadzenia kilka mandatów. Ubiega się o nie aż 90 kandydatów.
Wybór nie jest łatwy. Jednak są pewne priorytety, którymi powinniśmy się kierować przy stawianiu krzyżyka przy nazwisku kandydata.
Dolnośląska Kapituła Ambasadora Życia i Rodziny zapytała kilku kandydatów do Parlamentu Europejskiego o fundamentalne kwestie dotyczące społeczeństwa opartego na wartościach chrześcijańskich.
Wyrażając poparcie dla zasad Europejskiego Manifestu dla Rodziny, tylko niektórzy kandydaci do Parlamentu Europejskiego wyrazili wolę i zobowiązanie do kierowania się nimi w działalności parlamentarnej oraz czynne zaangażowanie na rzecz ich realizacji. Kandydaci po wyborze do Parlamentu Europejskiego wyrazili swój akces do odpowiedniej intergrupy zajmującej się sprawami rodzin i dzieci.
Pytania, na które odpowiedzi wydają się dla nas oczywiste były, niestety, niepoprawne politycznie dla wielu formacji. W całości pod Europejskim Manifestem dla Rodziny podpisali się następujący kandydaci. Otrzymali oni certyfikat
Miejsce na liście: 1. Jackiewicz Dawid Bohdan parlamentarzysta, zam. Wrocław, PiS
Miejsce na liście: 2. Ujazdowski Kazimierz Michał nauczyciel akademicki, zam. Izabelin, PiS
miejsce na liście: 5. Marczak Tadeusz Kazimierz nauczyciel akademicki, zam. Strzelin, PiS
Z listy Nowej Prawicy:
Miejsce na liście: 1. Iwaszkiewicz Robert Jarosław inżynier budownictwa, zam. Wrocław, Nowa Prawica
Z listy Platformy Obywatelskiej:
Miejsce na liście: 5. Tutaj Jerzy pracownik samorządowy, zam. Wałbrzych, PO