W podlubińskiej Gorzycy mieszkańcy przez lata przywykli do tego, że każdego 2 kwietnia płonie ognisko papieskie.
Działo się tak bez przerwy od czasu pierwszej rocznicy śmierci bł. Jana Pawła II. Wieczór przy ognisku wypełniła modlitwa, wspomnienia nauczenia papieża Polaka, a na finał zapalano ogromny stóg. Płomienie wzbijały się na wiele metrów w górę. W tym roku finał był inny.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.