Biskupi opowiedzieli dziennikarzom o przebiegu wizyty w Watykanie.
Na specjalnej konferencji prasowej bp Stefan Cichy i bp Marek Mendyk opowiedzieli o kulisach i wrażeniach z wizyty zwanej ad limina apostolorum. Odbyła się ona w pierwszych dniach lutego. Wizyta ta jest obowiązkowa, a wynika z przepisów kodeksu prawa kanonicznego. Poprzednia ad limina odbyła się w 2005 roku, za czasów Benedykta XVI.
Biskup Stefan Cichy pokrótce opisał poszczególne wydarzenia, w których biskupi brali udział tj. modlitwy w rzymskich bazylikach oraz odwiedziny w kongregacjach i papieskich radach. On sam był relatorem podczas posiedzenia w Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.
Bp Marek Mendyk przemawiał w imieniu polskich biskupów w Kongregacji ds. Wychowania Katolickiego. Przedstawiali tam pracę odpowiednich dla nich komisji w Episkopacie Polski.
- W ramach ad limina odbyło się nawiedzenie grobów apostolskich. Plan dnia wyglądał tak, że rano modliliśmy się w bazylikach, a potem udawaliśmy się do kongregacji i do rad papieskich. I te spotkania były bardzo pracowite. Przedstawialiśmy problemy oraz zadawaliśmy pytania. Zasadniczo rozmawaliśmy po włosku, z wyjątkiem Kongregacji ds. Wychowania Katolickiej, gdzie przewodniczącym jest Polak, kard. Zenon Grocholewski - opowiadał bp Stefan Cichy.
Najbardziej emocjonującą chwilą było jednak samo spotkanie z papieżem Franciszkiem.
- Zapamiętaliśmy go jako człowieka bardzo pogodnego, otwartego i radosnego. Był wobec nas niezwykle ojcowski - opowiadają hierarchowie.
Polscy biskupi spotkali się z ojcem świętym 7 lutego. - To nie było krótkie spotkanie, ale prawie godzinna, serdeczna rozmowa. Nie tylko o problemach społecznych. Papież dzielił się z nami doświadczeniami z innych stron świata - mówił bp Marek Mendyk.