Orszaki mają jakąś moc, która zmienia nam rzeczywistość.
Tajemnicą Boga jest to, dlaczego Jezus narodził się akurat w grudniu. Tak samo tajemnicą pozostaje fakt, że narodziny Boga-Człowieka przypadły w takiej a nie innej sytuacji politycznej, społecznej i religijnej. Ale Jezus do nas przyszedł i zmienił nasz świat.
Nie mogę zapomnieć twarzy osób z Orszaków Trzech Króli. Jest w tym jakaś tajemnica, że ludziom chce się wychodzić z domu w ten styczniowy dzień. Nie dość że wychodzą to jeszcze na ich twarzach widać autentyczną radość z faktu maszerowania w Orszaku Trzech Króli.
Socjolog powie, że Orszak daje nam poczucie wspólnotowości. Znawca religii, że to wyraz naszej wiary. Politolog, że to forma manifestacji poglądów społecznych. Co innego wymyśli historyk oraz psycholog.
Ja wiem jedno - jeżeli jest to w zamyśle Boga, to On w tej tajemnicy zbuduje jakieś dobro dla naszego świata. A na pewno zmieni Orszakami jego oblicze.