„Bo zaszedł daleko” – tak uzasadnił Jan Krzysztof Bielecki, były premier, wybór osoby Dariusza Miłka do tegorocznej Nagrody Kisiela w kategorii przedsiębiorca. Wszystkich laureatów wskazała kapituła, złożona z dotychczasowych laureatów Nagrody Kisiela.

Nagrody w pozostałych dwóch kategoriach otrzymali: Jacek Rostowski – w kategorii polityk, „za rolę sapera gospodarki”, a w kategorii publicysta – Adam Michnik, „za konsekwentne bycie Michnikiem”.

Nagrody Kisiela przyznawane są co roku trzem osobom które, zdaniem kapituły, mogą pochwalić się w swojej pracy zawodowej szczególnymi osiągnięciami, i „których działalność jest zgodna z duchem twórczości Kisiela”. W skład kapituły wchodzą laureaci z lat poprzednich. Jak poinformował Bielecki, uroczystość wręczenia nagrody odbędzie się 19 stycznia.

Stefan Kisielewski był publicystą tygodnika „Wprost”, pisarzem i kompozytorem. Po raz pierwszy nagrodę przyznał sam w 1990 r., w poznańskiej siedzibie „Wprost”.

Wśród wyróżnionych znaleźli się wtedy m.in. Stefan Bratkowski, Janusz Korwin-Mikke, Jerzy Waldorff i Wiesław Walendziak. Później uroczystość została przeniesiona do ulubionego lokalu Kisiela - warszawskiej kawiarni „Rozdroże”. Od 1992 r., po śmierci Kisielewskiego, nagrody jego imienia zaczęła przyznawać kapituła. Sam Stefan Kisielewski nie przewidywał przyznawania Nagród Kisiela po własnej śmierci.