Awaria nie taka groźna
Po przewróceniu się jednego z kominów elektrociepłowni, bolesławiecki ZEC podjął decyzję o utrzymaniu dostaw ciepła dla mieszkańców miasta.
W czwartek, 5 grudnia w wyniku porywistego wiatru runął stalowy komin Zakładu Energetyki Cieplnej w Bolesławcu. Mimo tego Ciepłownia Centralna przy ul. Gałczyńskiego ciągle pracuje, utrzymując prawidłowe ciśnienie i temperaturę wody zasilającej miejską sieć ciepłowniczą.
Aktualnie nie ma zagrożenie przerwania dostaw ciepła. Zgodę na eksploatację ciepłowni wydał powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. Po przewróceniu komina nienaruszone pozostały kanały odprowadzające spaliny z kotła oraz pierwszy segment komina. Teraz odprowadzanie spalin odbywa się na wysokości 9 m zamiast 45.
Uszkodzeniu nie uległy systemy oczyszczania spalin. Stężenia tlenków azotu oraz dwutlenku siarki nie przekraczają dopuszczalnych norm. Zarząd ZEC zapowiedział pilne działania w celu jak najszybszego odtworzenia komina. Nadzór budowlany powołał komisję do zbadania przyczyn i skutków wypadku.
ZEC zajmuje się wytwarzaniem, przesyłem i dystrybucją energii cieplnej na potrzeby centralnego ogrzewania oraz ciepłej wody użytkowej na terenie Bolesławca. ZEC zaopatruje w ciepło jedną trzecią miasta.
