Ze Śląskiego Centrum Informacji o Sektach i Grupach Psychomanipulacyjnych przyjechał na zaproszenie ks. Artura Kotrysa z parafii pw. Wniebowzięcia NMP i św. Mikołaja.

Gościny na dwa półtoragodzinne spotkania udzielił Dariuszowi Pietrkowi Teatr Stary. W sumie w spotkaniu ze znanym w całej Polsce terapeutą uczestniczyło kilkaset osób, głównie młodzież szkół średnich i trzecioklasiści z gimnazjów. Dlaczego właśnie oni? – Statystyki są bezlitosne – mówił przed spotkaniem prelegent. – Średnio co ósmy gimnazjalista i co piąty uczeń szkoły średniej jest poddawany próbom psychomanipulacji. 
Pietrek od dawna deklaruje, że nie zależy mu na wygłaszaniu subiektywnych sądów. – Materiały szkoleniowe wolę przekazać katechetom do samodzielnego przejrzenia. To dokumenty, których nie znajdą nigdzie indziej. Czas, który w ten sposób zaoszczędzamy, wolę przeznaczyć na dyskusję i wymianę poglądów – deklaruje śląski terapeuta. 
Dotychczas spotkania z Pietrkiem organizowane były w czerwcu, bo przed wakacjami sekty stają się szczególnie aktywne. Jednak ks. Kotrys zaznacza, że to wcale nie musi być regułą. – Ci ludzie nie zmarnują żadnej okazji, żeby zmanipulować po swojemu młodzież. Dlatego takie spotkania będziemy organizowali także podczas roku szkolnego – mówi. 
Dariusz Pietrek jest także autorem szkoleń dla nauczycieli i katechetów (m.in. „Psychomanipulacja – metody i techniki manipulacji jednostką. Metody werbunku do sekt – świata iluzji”), podczas których omawia sprawy zachowań agresywnych oraz uwarunkowania, jakie je wywołują. – Ciągle jesteśmy świadkami przemocy w rodzinie, ale też w mediach – mam tu na myśli głównie internet. Dlatego rozmowa o skutkach agresji i profilaktyce mającej jej zapobiegać jest bardzo ważna – uważa ks. Kotrys. Podczas tych bezpłatnych szkoleń wiele miejsca poświęca się także przeciwdziałaniu alkoholizmowi i narkotykom oraz walce z dopalaczami.