Przedstawiciele siedemnastu biur podróży z Okręgu Kaliningradzkiego odwiedziło najpiękniejsze miejsca w diecezji.
Rosjanie spędzili na Dolnym Śląsku pięć dni. W tym czasie odwiedzili m. in. zamek Kliczków, manufakturę ceramiki w Bolesławcu, Lwówek Śl., Leśną, zamek Czocha, Karpacz, Cieplice-Zdrój oraz pałac Staniszów. Jak wyjaśnia Katarzyna Wróblewska z DOT, wizyta rosyjskich touroperatorów miała im przybliżyć najciekawsze miejsca Dolnego Śląska.
– Choć co nasz region odwiedza coraz więcej turystów z Obwodu Kaliningradzkiego, to goście byli mile zaskoczeniu znakomitymi warunkami pobytu w ośrodkach dolnośląskich. Wrażenie zrobiła na nich powszechność obsługi w języku rosyjskim – mówi Katarzyna Wróblewska, która w DOT zajmuje się sprawami kontaktów z partnerami wschodnimi.
Wizytę zakończyły warsztaty we wrocławskim Porcie Lotniczym. Dariusz Kuś, dyrektor portu rozmawiał tam z rosyjskimi gośćmi o możliwościach rozpoczęcia lotów czarterowych z Kaliningradu do Wrocławia. Pierwszy testowy lot ma odbyć się jeszcze w tym miesiącu. Skorzystają z niego wyłącznie klienci biur podróży.
Na terenie Obwodu Kaliningradzkiego działają obecnie 22 biura podróży. Wszystkie, które były reprezentowane podczas wizyty na Dolnym Śląsku, posiadają akredytację polskiego Konsulatu Generalnego w Kaliningradzie.