Legnicki

Chodzi o prostotę

Nie wyobrażam sobie mojego życia, gdybym nie przeszedł tych kilkunastu pielgrzymek.

Na pielgrzymki chodzę od 9. roku życia. Gdy byłem młodszy bardzo zazdrościłem osobom, które przeżyły jakieś spektakularne nawrócenie do Boga. Ja nigdy nie musiałem czegoś takiego przeżywać, zawsze byłem wychowywany „tak jak należy”, czyli w wierze w Boga. Dzięki pielgrzymce zrozumiałem, że tak naprawdę takie wychowanie w wierze i blisko Pana Jezusa, było ogromną łaską, a nie czymś negatywnym. Do tej świadomości dorastałem jednak przez lata. A uświadomienie sobie tej łaski przyszło w trakcie wspomnianych przeze mnie pielgrzymek.

Nie wyobrażam sobie mojej wiary bez tych rekolekcji w drodze. Właśnie na nich można odkryć samego siebie, czy zrozumieć wiarę w Boga. Można spotkać Boga, idąc w trasie, siedząc w trawie czy w lesie, rozmawiając z bratem, siostrą, modląc się z księdzem. Tam bardziej czuje się wspólnotę, o której dużo się mówi w Kościele. Nawet Mszę Świętą odbiera się inaczej i później się do niej tęskni, będąc na Mszy świętej w parafii. Ale tamte Eucharystie w lesie, pozwoliły mi odkryć, że tak naprawdę chodzi w tym wszystkim o prostotę - modlitwy, pomocy drugiemu czy samej obecności z drugim człowiekiem. To jest chrześcijaństwo.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.