W tej placówce wieloletnie doświadczenie jednego katechety łączy się ze świeżością podejścia drugiego – to dobre rozwiązanie.
Lubińska Szkoła Podstawowa nr 12 jest jedyną placówką na tym poziomie kształcenia w par. pw. św. Jana Sarkandra na lubińskim os. Przylesie. Jest to szkoła, jak na warunki sporego miasta, niewielka. Oddziałów jest w niej zaledwie 14, czyli praktycznie po dwa na jeden poziom nauki. To dobrze, bo im mniej dzieci, tym lepsza opieka, a co za tym idzie – i wyniki wychowawcze. – Łatwiej jest nawet katechizować, a na poziomie szkoły podstawowej chodzi m.in. o przygotowanie dzieci do przyjęcia sakramentu Komunii Świętej. Kiedy zaczynałam pracę w szkole, a był to początek lat 90. XX wieku, dzieci było w naszej parafii tak dużo, że ja, jako rodzic, nie byłam w stanie zmieścić się w kościele, gdy moja córka przystępowała do Pierwszej Komunii Świętej. My, rodzice, staliśmy w przedsionku. Dzisiaj jest dużo mniej dzieci, są uczniami jednej szkoły, więc uroczystość jest kameralna, bardziej rodzinna – ocenia Zofia Kocjan, katechetka z Dwunastki.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.