Koniec afery z otrzęsinami w Lubinie?
Do Prokuratury Rejonowej w Lubinie dotarła opinia biegłego powołanego do zbadania sprawy zachowania ks. Marcina Kozyry, dyrektora gimnazjum im. św. Dominika Savio.
Jak informuje Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy, biegły prof. Lew Starowicz ocenił, iż nie ma podstaw do stwierdzenia, że czynności uczniów w wieku poniżej lat 15, podejmowane w ramach zabawy, miały charakter seksualny.
- Zdaniem biegłego nie wchodzą one w zakres pojęcia „inna czynność seksualna”. Nie ma także podstaw do uznania, iż zachowanie dyrektora miało charakter popędowy. Prokurator w najbliższych dniach zapozna się szczegółowo z liczącą kilkadziesiąt stron ekspertyzą. Po jej lekturze i analizie w powiązaniu z pozostałym materiałem dowodowym podjęta zostanie w sprawie decyzja merytoryczna - informuje prokurator.
Według nieoficjalnych informacji taka decyzja może być wydana nawet w piątek i najprawdopodobniej będzie to decyzja o umorzeniu postępowania. Do tego przymierzała się już na początku miejscowa prokuratura, jednak nacisk medialny spowodował, iż śledztwo podjęto.
Postępowanie zmierzało do wyjaśnienia, czy dyrektor szkoły uczestniczący w otrzęsinach uczniów I klasy dopuścił się przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności.
W śledztwie przesłuchano ponad 110 świadków: rodziców dzieci, nauczycieli i animatorów uczestniczących w wyjeździe.
Przeczytaj też:
