Ministranci już drugi raz walczyli o puchar dziekana dekanatu Bolesławiec Zachód
W sobotę 15 grudnia rozegrano drugi Turniej Tenisa Stołowego Dekanatu Bolesławiec Zachód. Nagrodą rozgrywek był Puchar Księdza Dziekana. Zawody zostały rozegrane w dwóch kategoriach wiekowych:
I – szkoła podstawowa i gimnazjum
II – szkoła średnia i powyżej
W turnieju wzięło udział 34 uczestników (kandydaci, ministranci i lektorzy). Na początku rozgrywek uczestnicy grali systemem pucharowym, natomiast w dalszej części zawodnicy byli podzieleni na grupy, z których zostali wyłonieni najlepsi. I tak w kategorii kandydaci i ministranci młodsi zwyciężyli:
1. Kulik Wojciech – par. pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bolesławcu;
2. Wal Hubert – par. pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bolesławcu;
3. Rzeszowski Michał – par. pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bolesławcu;
W kategorii ministranci starsi i lektorzy zwycięzcami okazali się:
1. Piotr Filistyński – par. pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Bolesławcu;
2. Marcin Czarnecki– par. pw. Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Bolesławcu;
3. Krzysztof Pieszko– par. pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bolesławcu
W tym roku do boju stanęło 34 chłopców Jędrzej Rams/GN - Każde takie przedsięwzięcie ma na calu zintegrowanie służby liturgicznej ołtarza i stworzenie warunków lepszego poznania się nie tylko na gruncie kościoła czy świetlicy przyparafialnej. Dlatego już teraz zapraszamy za rok! Zachęcamy również do rozwoju talentu sportowego, który otrzymaliśmy od Pana Boga, a duch właściwej rywalizacji oraz zasady fair play niech scalają uczestników i dopingują do dalszego kreatywnego działania – tłumaczy ks. Wiesław Złotek, organizator.
- Bardzo gorąco pragniemy podziękować wszystkim za zaangażowanie. Dziękujemy księżom dekanatu Bolesławiec Zachód z dziekanem Stanisławem Kusikiem na czele, który ufundował puchary dla najlepszych zawodników. W dalszej kolejności wyrazy wdzięczności kierujemy w stronę dyrektora II Liceum Ogólnokształcącego Mirosława Sakowskiego za udostępnienie sali gimnastycznej, Piotrowi Napiórkowskiemu - nauczycielowi wychowania fizycznego za profesjonalną obsługę oraz Łukaszowi Molakowi i Iwonie Perłowskiej za okazałą pomoc - dodaje kapłan.
Jak tłumaczy ks. Wiesław Złotek, takie turnieje bardzo sprawdzały się we Włoszech, gdzie on przez kilka lat pracował. Jak widać, w Polsce też warto organizować takie zabawy.