Prezes PiS zapowiedział na 13 grudnia, kolejną rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, marsz w obronie demokracji i wolnych mediów.
– Pochód będzie wyrazem tego, że Polacy nie zgadzają się z działaniami obecnej władzy i nie popierają ich – mówił prezes PiS do osób zebranych w sali Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej.
Jarosław Kaczyński zapowiedział również, że na początku przyszłego roku posłowie PiS po raz kolejny złożą wniosek o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Donalda Tuska.
– Podsumowanie [prac rządu] będzie we wniosku o wotum nieufności, którego szkic właśnie skończyłem pisać. Pisanie tego rodzaju dokumentu daje ogólny przegląd, którego na co dzień się nie dokonuje. To jest obraz straszliwie smutny i dramatyczny – powiedział Jarosław Kaczyński.
18 listopada minie rok od rozpoczęcia pracy II kadencji Sejmu. Pytany o wskazanie jakiegoś sukcesu obecnej Rady Ministrów, J. Kaczyński odparł, że „wysila umysł, ale nie znajduje”. Prezes PiS zapewnił także, że skuteczna walka z kryzysem uda się tylko wtedy, gdy rządzeniem zajmie się gabinet techniczny – pozaparlamentarny.
Sala PWSZ w Legnicy
Na spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim przyszło ok. tysiąca członków i sympatyków PiS
Wojciech Obremski
Podczas spotkania z mieszkańcami Legnicy Jarosław Kaczyński kilkakrotnie podkreślał, że ostatnie pięć lat rządów Platformy Obywatelskiej to najgorszy pod względem gospodarczym etap w historii naszego państwa po 1989 roku.
– Musimy przygotować wielką operację pilnowania polskich wyborów – mówił Kaczyński. – Pilnowania tego, żeby te wybory były dobrze policzone. Nie mam dowodów, że poprzednie były sfałszowane, ale strzeżonego Pan Bóg strzeże – powiedział.
Obecni na sali kilkakrotnie przerywali wystąpienie szefa PiS owacjami.
Podczas dzisiejszej wizyty w Legnicy Jarosław Kaczyński odwiedził także legnicką katedrę, gdzie złożył kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej.
W spotkaniu z prezesem Kaczyńskim wzięło udział ponad tysiąc członków i sympatyków Prawa i Sprawiedliwości.