Mecenas, nie pozer

Po raz pierwszy ktoś prywatnie zajął się zbieraniem i udostępnianiem pamiątek po przesiedleńcach. Zyskał tylu gorących zwolenników, co zgorzkniałych malkontentów.

Przed miesiącem w niewielkiej Pławnej otwarto Muzeum Przesiedleńców. W jego zbiorach można znaleźć m.in. narzędzia rolnicze, powojenny sprzęt domowy, broń i ubrania z epoki. Właściciel muzeum, znany w regionie artysta plastyk Dariusz Miliński, eksponaty zbierał od dziesięcioleci. Ze znalezisk stworzył prywatne muzeum, jakiego chyba brakowało na naszym terenie. Szybko zyskał wdzięczność miejscowej ludności oraz nauczycieli. Obok zachwytów pojawiły się także zarzuty o pozerstwo i efekciarstwo.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..