Informacja sprzed chwili - projekt budowy pomnika ofiar rzezi wołyńskiej poza budżetem obywatelskim.
Otrzymaliśmy oświadczenie od Mariusza Gierusa, sekretarza Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Pamięci Ofiar Męczeństwa i Ludobójstwa Kresowian z siedzibą w Jeleniej Górze, dotyczące "niedopuszczenia przez prezydenta Jeleniej Góry oraz podległe mu służby Urzędu Miasta do głosowania nad ich wnioskiem w ramach Jeleniogórskiego Budżetu Obywatelskiego 2017".
Urzędnicy zarzucili im m.in., że to w kompetencjach Rady Miasta leży wybór miejsca i stawianie pomników.
Przedstawiciel Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Pamięci Ofiar Męczeństwa i Ludobójstwa Kresowian pisze wprost, że decyzja urzędników jest działaniem politycznym:
"Brak pozytywnej rekomendacji dla naszego wniosku ze strony Urzędu Miasta Jeleniej Góry podyktowany jest wyłącznie pozaregulaminowymi decyzjami politycznymi, które nie mają nic wspólnego z analizą merytoryczną i stanowi zaprzeczenie idei społeczeństwa obywatelskiego, opartego na zasadzie zaufania mieszkańców naszego miasta do władzy publicznej. Wniosek naszego Komitetu nie został dopuszczony pod głosowanie mieszkańców Jeleniej Góry jedynie ze względu na planowane w najbliższym czasie sformalizowanie współpracy pomiędzy Miastem Jelenia Góra a Tarnopolem, gdzie żywy jest kult Stepana Bandery oraz OUN-UPA oraz gdzie znajduje się m.in. pomnik Bandery, a on sam oraz Roman Szuchewycz są honorowymi obywatelami miasta" - tłumaczy Mariusz Gierus.
Urzędnicy tłumaczą, podpierając się opinią Wydziału Architektury, Urbanistyki i Budownictwa oraz Wydziału Kultury i Turystyki, że wniosek nie spełniał wymogów formalnych, ponieważ to w kompetencji Rady Miasta jest budowa pomników a nie obywatelskich projektów. Dodatkowo według opiniodawców: "(...) Wysokość wnioskowanego obiektu (15,5 m) przewyższa wysokość określoną w planie. W związku z czym na przedmiotowym terenie nie ma możliwości realizacji powyższego pomnika. Jednocześnie zauważamy, że omawiany teren oznaczony jest jako: tereny lasów z możliwością zalesienia, z zakazem realizacji zabudowy, z możliwością lokalizacji wyłącznie elementów małej architektury (...)".
"Nasz wniosek obejmował wyznaczenie terenu pod budowę, poprzez wskazanie przez Miasto Jelenia Góra możliwych pod względem faktycznym i prawnym lokalizacji dla określonego we wniosku pomnika i po dokonaniu właściwego wyboru spośród wskazanych lokalizacji, stosowne przygotowanie terenu pod budowę. Urząd Miasta Jeleniej Góry błędnie skupił się w przedstawionej analizie jedynie na przykładowo podanej propozycji lokalizacji, dla której nie zostały - wbrew treści wniosku - wskazane przez Miasto Jelenia Góra żadne inne propozycje lokalizacji, spośród których miał nastąpić wybór terenu pod jego odpowiednie przygotowanie i budowę. Wbrew zapisom regulaminu JBO 2017, nie zostaliśmy również wezwani do jakiegokolwiek uzupełnienia w tym zakresie złożonego dnia 12 grudnia 2016 roku wniosku." - pada odpowiedź przedstawiciela komitetu.
Niejasności w tej sprawie podsyca nieskorzystanie przez urzędników z możliwości wezwania wnioskodawcy do uzupełniania dokumentacji, miasto też nie wskazało innej lokalizacji, a na dodatek na kilka dni przez ogłoszeniem listy Marcin Zawiła, prezydent Jeleniej Góry, wypowiedział się w lokalnych mediach: "Ten projekt mi się nie podoba, ponieważ jest zbyt dosłowny, zbyt drastyczny, a w sztuce nie chodzi o dosłowność". Tej opinii nie było w uzasadnieniu odrzucenia projektu.
W regulaminie JBO 2017 nie ma możliwości odwołania się od decyzji urzędników.
- W związku z powyższym oświadczamy, że dalsze działania naszego komitetu będą zmierzały do zgodnego z przepisami obowiązującego prawa umożliwienia mieszkańcom wypowiedzenia się na temat zlokalizowania na terenie Jeleniej Góry Pomnika Wołyńskiego, której to możliwości zostali bezpodstawnie pozbawieni w zaciszu urzędniczych gabinetów, poprzez niedopuszczenie do głosowania nad tym projektem w ramach Jeleniogórskiego Budżetu Obywatelskiego 2017. Jednocześnie będziemy zabiegali, aby mieszkańcy mogli wypowiedzieć się, czy popierają podpisywanie umów partnerskich przez Miasto Jelenia Góra oraz jednostki samorządowe z miejscowościami zagranicznymi, w których gloryfikuje się ludobójców narodu polskiego i zbrodniarzy wojennych - deklaruje Mariusz Gierus.