Udostępniony materiał to nie film instruktażowy - wręcz przeciwnie.

Strażacy opublikowali w sieci film z dojazdu na miejsce wypadku samochodowego na autostradzie A4 między Legnicą a Wrocławiem. Mogli dotrzeć na miejsce zdarzenia dzięki temu, że kierowcy stworzyli tzw. korytarz życia, czyli zjechali do prawej i lewej strony jezdni, tak aby służby mogły środkiem jezdni spokojnie jechać w kierunku wypadku.

Niektórzy kierowcy stwierdzili jednak, że zawrócą i jadąc pod prąd spróbują dojechać do najbliższego zjazdu z autostrady. Oto co o tym zdarzeniu piszą sami strażacy:
"143 km autostrady A4. Zderzenie dwóch samochodów ciężarowych. Dojazd wozu bojowego Straży Pożarnej na miejsce zdarzenia. Myśleliśmy, że widzieliśmy już wszystko... ale nic bardziej mylnego. To co tutaj się dzieje przechodzi wszelkie pojęcie. Pierwszy raz brakuje nam słów by opisać zaistniałą sytuację. Skandal, mało powiedziane. Głupota, już lepiej".
Strażacy ostro skrytykowali nieodpowiedzialność kierowców. Podkreślili, że po zakończeniu działań straży i w porozumieniu z nią udrożnienie autostrady koordynowała policja, wykorzystując korytarz życia. Zwrócili jednak uwagę, że to działania prawidłowe, a kierowcy nigdy nie powinni wykorzystywać utworzonego dla służb korytarza na własną rękę.