Kilkanaście osób pokonało 555 km, by pokłonić się Matce Bożej. Czuli, że osobiście ich do tego zaprosiła.
Było ich na początku trzech. Dwóch Pawłów i Piotr. Wszyscy na pielgrzymowaniu na Jasną Górę zdarli niejedną parę butów. I wszyscy, niezależnie od siebie, odczuli pragnienie, by pójść gdzie indziej niż na Jasną Górę. By iść przez Polskę z orędziem Maryi.
Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.