Odra, Willmann i zacheuszki

Przez kilkaset lat rezydowali tu latem biskupi wrocławscy. Zbudowana dla nich reprezentacyjna świątynia zachwyca do dziś, ale po pałacu biskupim nie zostało już ani śladu.

Roman Tomczak

|

Gość Legnicki 30/2018

dodane 26.07.2018 00:00
0

Przychowa leży kilka kilometrów od Ścinawy. Dawniej wieś rozciągała się u stóp leniwej, pięknej i szerokiej jak jezioro Odry. Dziś do rzeki jest kilka kilometrów, ale jej starorzecze nadal zachwyca wędrowców i zapewnia dobre plony rolnikom. Przychowa znajduje się na terenie parafii św. Michała Archanioła w Olszanach. Od kościoła św. Wawrzyńca, położonego na sporym wzniesieniu (101 m n.p.m.), teren zbiega łagodnie ku otwartej przestrzeni, która kończy się na horyzoncie ścianą lasu. Poniżej świątyni gęsty park skrywa w swoim cieniu resztki ruin pałacu wrocławskich biskupów. Ta otwarta przestrzeń z granicą lasu to starorzecze Odry. Przed wiekami rzeka przepływała niedaleko pałacu i kościoła. Pamięć o tym widoku była na tyle żywa, a obraz atrakcyjny, że łatwo zrozumieć decyzję książąt Kościoła, którzy prawie 800 lat temu wybrali to miejsce na swoją letnią rezydencję.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

E-BOOK DLA SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY