Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Sami nic nie zrobimy

– To smutne, że ludzie ciągle tak mało wiedzą o Serbołużyczanach, słowiańskich sąsiadach zza miedzy – mówi Ludmiła Gajczewska, szefowa wrocławskiego oddziału Towarzystwa Polsko-Serbołużyckiego. – Z drugiej strony trzeba się cieszyć z tego, jak wielu ludzi ten temat interesuje.

Wfilii Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ul. Szewskiej we Wrocławiu odbyło się spotkanie poświęcone m.in. walorom turystycznym i kulturalnym oraz historii Górnych i Dolnych Łużyc. O mniejszości serbołużyckiej, zamieszkującej tereny sąsiedniej Saksonii i Brandenburgii, mieszkańcy Dolnego Śląska wiedzą bardzo mało. Jeszcze mniej wiedzą o istnieniu polskich Łużyc, których granica historyczno-geograficzna na wschodzie przebiega na linii Kwisy.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy