Nowy numer 13/2024 Archiwum

Rozmowa jest w cenie

Kto był w Krzeszowie i nie zaszedł tam napić się kawy, ten zgrzeszył. No, może nie do końca zgrzeszył. No dobrze – nie zgrzeszył. Ale warto tam zajść.

Stojąc przed wejściem do bazyliki mniejszej pw. Wniebowzięcia NMP w Krzeszowie, należy skierować wzrok w prawo. Między klasztorem sióstr benedyktynek a świątynią znajduje się sklepik, w którym prowadzone są biznes materialny i biznes duchowy. Jeden z zyskiem dla klasztoru, drugi – ku chwale Boga. Oboma kieruje s. Paula Teresa z krzeszowskiego zakonu sióstr benedyktynek. Miejsce od kilku tygodni tętni nowym życiem.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy