W krzeszowskim sanktuarium oficjalnie otwarto Via Sacra po polskiej stronie granicy.
W poniedziałek przed południem przedstawiciele Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej, a także niemieckiej części szlaku Via Sacra oraz przedstawiciele sanktuarium w Krzeszowie oraz protestanckiego kościoła Wang z Karpacza ogłosili oficjalne otwarcie polskiej części „Via Sacra – wkład w transgraniczne usieciowienie i rozwój produktu turystycznego”, realizowanego w programie Interreg Polska-Saksonia 2021–2027.
- Bardzo możliwe, że informacja o obecności któregoś z trzech polskich kościołów na Via Sacra już dotarła do Państwa, ponieważ inicjatywa ta raczkowała i rozwijała się przez kilka lat. Tabliczki z logiem Via Sacra wiszą już zarówno w obejściu sanktuarium w Krzeszowie, kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Jeleniej Górze, a także przy kościele Wang w Karpaczu. Niemniej dopiero od wczoraj można mówić o oficjalnym włączeniu tych obiektów do tego szlaku - mówił ks. Edwin Pech, proboszcz protestanckiej parafii przy kościele Wang w Karpaczu, podczas konferencji rasowej. Jak dodał, rozmowy o włączeniu kilku kościołów po polskiej stronie Nysy Łużyckiej trwały od kilku lat a dzisiaj ten pomysł przynosi już konkretne owoce.
Via Sacra już w Krzeszowie! Krótka konferencja prasowa.- 20 lat temu do Polski przyjeżdżał dr Volker Dudeck z Zittau. Zwiedzał pogranicze polsko-czesko-niemieckie, szukając obiektów które mogłyby zachwycić swoją architekturą i historią. Chciał, by te budowle jednoczyły ten region. I to dzieje się dzisiaj. Proszę spojrzeć - dzięki niemu dzisiaj spotykamy się w Krzeszowie. Rozmawiamy ze sobą jako zarządcy poszczególnych obiektów, doskonalimy się w przyjmowaniu turystów i pielgrzymów. Przy naszej parafii w Karpaczu istnieje chór ekumeniczny. Dzięki Via Sacra nawiązaliśmy współpracę z parafią w Kammenz. Raz do roku jeździmy do nich na koncerty, kolejnego roku oni przyjeżdżają do Polski. Tak jest już od 6 lat - mówił pastor.
Z kolei Olaf Franke z Uralubsregion Oberlausitz, który reprezentował niemiecką część Via Sacra, mówi, że jako stowarzyszenie działają od 4 lat i chcą teraz mocniej zaistnieć po polskiej stronie. Po niemieckiej możemy zwiedzać np. kościoły miejskie w Goerlitz, Zittau i Budziszynie, a także chociażby klasztor w Marienstern.
- Miejsca te mają wspaniałą historię i również dzisiaj powinny nas wszystkich łączyć. Podróżując szlakiem, możemy odkrywać te miejsca, ich historię, historię mieszkańców. Przez te lata widywaliśmy się cyklicznie, raz bądź dwa razy w roku. Z czasem założyliśmy stowarzyszenie Via Sacra na Górnych Łużycach, by jeszcze bliżej współpracować. Do niego zaproszeni są też i polscy partnerzy. Chcemy łączyć te wszystkie miejsca jako jeden, historyczny i duchowy szlak. Poprzez to powstała trasa rowerowa mająca blisko 700 km. Nie jest ważne jak przemierzamy szlak - pieszo, rowerem czy też samochodem. Naszą ambicją jest zachęcić ludzi do pielgrzymowania i poznawania pięknej historii - mówił Olaf Franke.
Więcej o Via Sacra można znaleźć na ich stronie internetowej: TUTAJ