W środę rano 31 sierpnia blisko 40 osób rozpoczęło pieszą pielgrzymkę z Legnicy do Krzeszowa. Biorą w niej udział głównie osoby z niepełnosprawnością, ich opiekunowie oraz przyjaciele.

- Bardzo lubię tę pielgrzymkę. Co roku biorę w niej udział. Czekam na nią cały rok. Z jednej strony jest to okazja do modlitwy, ale z drugiej po prostu możliwość spotkania przyjaciół - mówi Dariusz Breś, który porusza się na wózku inwalidzkim.

Ksiądz Tomasz Filipek, przewodnik pielgrzymki, mówi że to nie jest tak, że idą osoby niepełnosprawne oraz pełnosprawne. Każdy bowiem jest w jakiś sposób niepełnosprawny, dlatego trud pielgrzymkowy dotyka każdego. 

- Z radością ruszamy do Krzeszowa, a jest ona związana z doświadczeniem drugiej osoby. Są oczywiście trudności na trasie, ale radość jest ciągle obecna, bo przeżywamy wszystko w kontekście wspólnoty. Pielgrzymka jest wyzwaniem w przekraczaniu swoich trudności, ale motywacją jest to, że każdy pielgrzym chce być bliżej Boga ze wszystkimi swoimi niepełnosprawnościami. Idziemy wspólnie, a wiem, że każdy człowiek jest na swój sposób w jakiś sposób niepełnosprawny - mówi ks. Tomasz Filipek.

Wszyscy pielgrzymi w ciągu trzech dni pokonają trasę z Legnicy do Krzeszowa, by na miejscu wziąć udział w wielkiej Pielgrzymce Osób Niepełnosprawnych 3 września w sanktuarium Matki Bożej Łaskawej.