Odbyło się pierwsze w Polsce wydarzenie w ramach God is Good (z ang.: Bóg jest dobry).
W niedzielę 17 lipca przed legnicką świątynią pw. Matki Bożej Królowej Polski wystąpili artyści z różnych krajów, m.in. z Włoch, Austrii czy USA, a wśród nich Connor Flanagan, Freeman Vienna czy Hannah Schaefer.

Foto Gość DODANE 19.07.2022 AKTUALIZACJA 21.07.2022

Bóg jest dobry

O tym śpiewali i świadczyli muzycy występujący na festiwalu God is Good, który po raz pierwszy w Polsce odbył się w niedzielę 17 lipca. Wiernych na placu przed kościołem pw. Matki Bożej Królowej Polski w Legnicy nie zabrakło.  

Specjalnie na to wydarzenie, ze Stanów Zjednoczonych przybyli do Legnicy również Franciszkanie Odnowy, zwani braćmi z Bronxu, z o. Paulusem-Marią Tautzem CFR na czele.

- Pochodzimy z Nowego Jorku, z Bronxu, tam robimy różnego typu festiwale uliczne, by dawać nadzieję i troszkę radości w tych ciemnych czasach i ulicach. Żyjemy w trudnym momencie i wszyscy potrzebujemy nadziei,. Chcemy świętować naszą wiarę: śpiewać i tańczyć. W Nowym Jorku mamy takie powiedzenie: "więcej much łapie się na na miód, niż na ocet". Teraz potrzebujemy troszkę miodu, a miodem naszego życia jest radość - mówili bracia, którzy włączyli się w taniec i zabawę.

Nie zabrakło polskich akcentów. – Byłem didżejem muzyki elektro. Moje życie obfitowało w zabawę, kobiety. Po przejściu szlaku jakubowego, Pan Bóg zmienił moje życie – opowiadał między swoimi piosenkami Michał Walecko.

Pod koniec wydarzenia znany polskim słuchaczom raper Tau przeplatał utwory osobistym świadectwem. − Stałem na scenach, odbierałem duże pliki pieniędzy, ale tak naprawdę przyszywałem do swojej twarzy uśmiech – mówił o swojej karierze muzycznej jeszcze jako raper o ksywce „Medium”.

  Wśród polskich wykonawców znaleźli się m.in. Tau czy Grupa "Dwa serca" (na zdjęciu wokalistka Justyna Helm). Jakub Zakrawacz /Foto Gość

Publiczność porwała również Grupa Dwa Serca, której utwory oparte były m.in. na zapiskach Alicji Lenczewskiej.

  Wydarzenie zwieńczyła adoracja Najświętszego Sakramentu. Jakub Zakrawacz /Foto Gość

Impreza zakończyła się adoracją wystawionego na scenie Najświętszego Sakramentu oraz błogosławieństwem w świątyni na legnickim "Koperniku". 

Warto również wspomnieć o wydarzeniu ewangelizacyjnym, które dzień wcześniej (w sobotę 16 lipca) odbyło się przy legnickiej katedrze, a w którym wzięło udział wiele wspólnot z naszej diecezji, a nawet z Wrocławia czy Szczecina.

Młodzież zapraszana jest na spotkanie pofestiwalowe, które odbędzie się w piątek 22 lipca o godz.19 w sanktuarium św. Jacka w Legnicy.