Pół roku temu, 20 kwietnia, dzięki współpracy diecezji legnickiej z Instytutem Pamięci Narodowej we Wrocławiu w pomieszczeniach należących do diecezji powstał ośrodek Przystanek Historia im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Jest to jednostka podlegająca Biuru Edukacji Narodowej Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu.

Już wówczas informowano, że miejsce to będzie zapraszało do siebie uczniów z Legnicy i okolic na niebanalne lekcje historii. I oto teraz, w październiku, IPN zaproponował przedszkolakom i uczniom szkół podstawowych serię przedstawień o misiu Wojtku. Jest to minisztuka teatralna opowiadająca o losach niedźwiadka, który został wcielony do II Korpusu Polskiego, tzw. armii gen. Andersa, i służąc w logistyce przeszedł z nim cały szlak bojowy od Persji, przez pustynie Palestyny i Egiptu po walki we Włoszech, ze zdobywaniem Monte Cassino włącznie.

Jednym z aktorów występujących w sztukach jest Filip Wójcik (gra polskiego żołnierza), który od półtora roku współpracuje z IPN przy przedstawieniach o Wojtku. Na szybko liczy, że tych występów mogło być już nawet z tysiąc.

− Wystawialiśmy to przedstawienie zarówno w kraju, jak i poza granicami. Staramy się pokazać, że było coś takiego jak bitwa pod Monte Cassino i był szeregowy, a później kapral miś Wojtek. Gramy dla dzieci i młodzieży. Ci młodsi reagują bardziej żywiołowo, śpiewają z nami, biją brawo. Ale starsi też się nie nudzą. Mimo że tematem przewodnim przedstawienia jest wydarzenie historyczne, dzieci nie są znudzone. Jest to taka kolorowa, żywa lekcja minionych dziejów. Gdy wspominam swoje dzieciństwo, czuję, że brakowało takich przedstawień, uczących o przeszłości w tak energetyczny sposób. Cieszę się, że mamy dziś takie możliwości − mówi F. Wójcik.

We wtorek 10 października odbyło się kilka przedstawień, a wśród widzów pojawiły się m.in. dzieci z Miejskiego Przedszkola nr 14 w Legnicy. Jak szacuje Barbara Iwanicka z IPN, łącznie w Legnicy spektakl obejrzało około 3 tys. osób, a na całym Dolnym Śląsku nawet 12 tys. Takie liczby pokazują, że otwarcie Przystanków Historia w Legnicy i Brzegu było bardzo dobrym pomysłem.

− Dzięki temu oferta edukacyjna IPN może docierać do mieszkańców miast oddalonych od Wrocławia. Na tę chwilę zainteresowanie propozycjami Biura Edukacji Narodowej prezentowanymi w obu placówkach jest bardzo duże. Uczniowie mogą poznać m.in. historię Baśki Murmańskiej (niedźwiedzicy służącej podczas II wojny światowej w polskim wojsku), wziąć udział w warsztatach pt. „Śledztwo katyńskie” albo, używając przedmiotów z PRL, poznawać prozę życia tamtych czasów.

W najbliższych miesiącach Przystanek Historia w Legnicy zaprasza na warsztaty o symbolach narodowych (listopad) oraz o stanie wojennym z 1981 roku (grudzień). Jednym ze sztandarowych projektów wrocławskiego oddziału IPN jest gra wirtualna „Szybowcowa 87”, w ramach której uczniowie będą mogli poznawać wnętrze tajnego lokalu Solidarności Walczącej we Wrocławiu z lat 80. XX wieku. Nakładając gogle VR, mogą niemal dosłownie chodzić po tym wirtualnym lokalu i czytać informacje podziemnej prasy o aresztowaniu Kornela Morawieckiego czy też włączać radio z nasłuchem na fale Służby Bezpieczeństwa.