Zgorzelecka parafia zaprasza miłośników piękna muzyki i liturgii na spotkania warsztatowe „Z Maryją nie pomylisz drogi”.
Wydarzenie zwieńczy niedzielny koncert uwielbienia, który rozpocznie się 29 października o godz. 18.
Jędrzej Rams /Foto Gość
W weekend od 27 do 29 października w parafii pw. św. Bonifacego w Zgorzelcu odbędą się warsztaty liturgiczno-muzyczne pod hasłem „Z Maryją nie pomylisz drogi”. Organizatorzy mówią krótko: − Przesłanie warsztatów jest proste − modlitwa, radość, adoracja i refleksja. O szczegóły organizacyjne warto pytać Urszulę Imbierowicz (tel. 505 527 203).
Pomysł na zorganizowanie warsztatów liturgiczno-muzycznych w zgorzeleckiej parafii narodził się kilka lat temu właśnie w sercu pani Uli.
− Przed ośmiu laty zostałam przyjęta do chóru Non Nobis prowadzonego przez Małgosię Dudę. Tam właśnie zaczęłam bliżej poznawać muzykę liturgiczną. Owszem, wcześniej jako chrześcijanka słyszałam ją w kościele, nie mając jednak świadomości, kto stoi za pieśniami śpiewanymi przez wiernych w czasie Mszy św. W roku 2018, w czasie Adwentu, odbyły się w Zgorzelcu warsztaty liturgiczno-muzyczne, które prowadzili Hubert Kowalski, Piotr Pałka i Paweł Bębenek, wszyscy z Krakowa. Rzecz miała miejsce przy parafii św. Jana. Okazało się, że ci panowie, wykształceni muzycy i kompozytorzy, osoby głębokiej wiary o wysokiej kulturze osobistej, są autorami pieśni na co dzień śpiewanych w kościołach całego świata. Niesamowite! Udział w warsztatach był okresem przełomowym dla mnie jako osoby nawracającej się oraz jako osoby, do której w szczególny sposób przemawia Pan Bóg poprzez muzykę – wspomina zgorzelczanka.
Tak zaczęła się jej przygoda jako uczestniczki warsztatów liturgiczno-muzycznych w różnych miejscach Polski. Były to między innymi: Stalowa Wola, Zielona Góra, Kraków, Częstochowa. Dość szybko zaczął rodzić się pomysł, aby takie warsztaty znowu odbyły się w Zgorzelcu. − Było mi bardzo żal, że doświadczam czegoś wyjątkowego sama. A chciałam podzielić się tymi przeżyciami z koleżankami i kolegami z chóru Non Nobis, a także innych chórów ze Zgorzelca i okolic. Chciałam również, aby współparafianie doświadczyli poruszenia serca przez Pana Boga poprzez uczestnictwo w koncercie, wieńczącym trzydniowe warsztaty liturgiczno-muzyczne − opowiada.
Zgorzeleckie warsztaty poprowadzi Jakub Tomalak. Dlaczego? Pani Ula mówi, że poznała wielu muzyków z najwyższej polskiej półki i zachowuje o nich jak najlepsze zdanie, jednak on ujął ją za serce. − Z całą miłością i szacunkiem dla pozostałych − w tym miejscu dorzucę jeszcze do czołówki Leopolda Twardowskiego − pan Tomalak ujął mnie przede wszystkim dwiema rzeczami. Po pierwsze pieśniami na cześć Maryi, w których pojawia się wiele refleksji, ale i radości, a po drugie podejściem do zagadnienia wiary w kontekście muzyki liturgiczno-uwielbieniowej. W trakcie wspomnianych warsztatów zarówno pan Tomalak, jak i współprowadzący (tym razem byli to Piotr Pałka i Leopold Twardowski) ćwiczyli warsztatowiczów nie tylko w pięknym śpiewie, ale również w żarliwej modlitwie i uwielbieniu Pana Boga, dając tego najlepsze świadectwo. Moją uwagę przykuły słowa wypowiedziane przez pana Tomalaka: „Owszem, muzyka liturgiczno-uwielbieniowa odgrywa bardzo ważną rolę w moim życiu, jednak wiara i Eucharystia przede wszystkim. Gdybym musiał zamilknąć nawet dzisiaj, nie umniejszyłoby to mojej relacji z Panem Bogiem” – mówi Ula, zapraszając nas na warsztaty.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.