Grill po kolędzie

Jędrzej Rams

|

Gość Legnicki 25/2023

publikacja 22.06.2023 00:00

Wizyta duszpasterska w czerwcu okazała się strzałem w dziesiątkę.

▲	Czerwcowe odwiedziny kolędowe to całkiem dobry pomysł. ▲ Czerwcowe odwiedziny kolędowe to całkiem dobry pomysł.
Jędrzej Rams /Foto Gość

W parafii pw. Matki Bożej Anielskiej w Nowej Wsi Grodziskiej (oraz pobliskim Sędzimirowie) od trzech lat ministranci nie śpiewają kolęd podczas wizyty duszpasterskiej (zwanej popularnie „kolędą”), bo ministranci, ale także i pan Franciszek (kościelny), który chodzi z księdzem proboszczem „po kolędzie”, nie śpiewają kolęd w czerwcu. A to właśnie jest czas, kiedy ks. Łukasz Langenfeld zakłada komżę i stułę i rusza do parafian. Skąd ten pomysł? Wizyta duszpasterska jest obowiązkiem każdego proboszcza.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.