Legnica. Na końcu są organy

Jędrzej Rams Jędrzej Rams

publikacja 23.11.2022 08:43

Uroczystość poświęcenia organów w kościele pw. św. Józefa Opiekuna Zbawiciela w Legnicy.

Legnica. Na końcu są organy Obrzęd błogosławieństwa instrumentu. Jędrzej Rams /Foto Gość

We wtorek 22 listopada przypadało w kalendarzu liturgicznym wspomnienie św. Cecylii. Jest ona patronką między innymi organistów, stąd ten dzień został wybrany na poświęcenie nowo postawionych organów w kościele pw. św. Józefa Opiekuna Zbawiciela w Legnicy. Uczynił to ks. Leopold Rzodkiewicz, wikariusz biskupi ds. formacji stałej duchowieństwa.

Kapłan w homilii wspomniał o przedziwnej, pragmatycznej, ale jednak pięknej zasadzie przy budowaniu kościoła. - Dzisiaj na uroczystości jest z nami ks. prał. Andrzej Tracz, który był pierwszym proboszczem tej wspólnoty. Dopytałem go jeszcze przed liturgią i potwierdził, że to tabernakulum było montowane za jego czasów. Dzisiaj z kolei błogosławimy organy. Tak się składa, że zazwyczaj tabernakulum jest montowane na początku budowania kościoła, a organy, z różnych względów, na jego końcu. Jest czas budowania... To, co najważniejsze na Eucharystii, sens stawiania kościoła, dokonuje się pomiędzy nimi - mówił kapłan.

W innym fragmencie kazania nawiązał do patronki dnia św. Cecylii, która została patronką grających w kościołach i jest dla nas wzorem nieustannego śpiewania ku chwale Boga:

Organy z kościoła pw. św. Józefa Opiekuna Zbawiciela pochodzą z likwidowanego kościoła pw. św. Piotra w niemieckim Wuppertalu.