W Środę Popielcową, równolegle do akcji "40 dni dla życia", ruszył „Modlitewny flash mob”, czyli coroczna inicjatywa Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Od 2 do 13 marca wierni spotykali się na Koronce do Bożego Miłosierdzia przed kościołem pw. Matki Bożej Królowej Polski w Legnicy. 

Foto Gość DODANE 13.03.2022 AKTUALIZACJA 13.03.2022

W dwóch intencjach

Legniccy wierni dołączyli do akcji KSM "Modlitewny flash mob". W tym roku codziennej Koronce do Bożego Miłosierdzia towarzyszy nie tylko prośba za nienarodzonych, ale i o pokój za naszą wschodnią granicą.  

- Chodzi o przykład. Sama formuła dotyczy tego, by modlić się w miejscu publicznym, czyli dać świadectwo wiary - opowiada ks. Bogusław Drożdż, proboszcz parafii pw. MBKP. - Znajdujemy się w miejscu widocznym, ponadto mamy włączony głośnik i prowadzimy transmisję internetową - podkreśla zasięg modlitwy kapłan. Tegorocznej modlitwie towarzyszą dwie intencje. - Jako odpowiedzialni chrześcijanie chcemy włączyć się w szturm modlitewny, by prosić Boga o uratowanie życia zagrożonego aborcją. Drugą intencją jest pokój w Ukrainie. Myślę, że te tematy są mocno ze sobą związane - mówi o rosyjskich bombach spadających na porodówki czy przedszkola.

W czwartek 10 marca niespodzianką były odwiedziny bp. Marka Mendyka, ordynariusza diecezji świdnickiej, który co dwa miesiące odwiedza alumnów swojego seminarium, odbywających rok propedeutyczny w legnickim WSD. - Pomyślałem sobie, że przyjadę wcześniej, by odwiedzić przyjaciół - mówił biskup pomocniczy naszej diecezji w latach 2009-2020. - Chcieliśmy włączyć się w waszą modlitwę. W tych dniach pamiętamy o naszych braciach i siostrach w Ukrainie. Co dzień dochodzą do nas smutne wieści. My jednak, podobnie jak Maryja, wierzymy, że dla Boga nie ma nic niemożliwego – hierarcha dodawał nadziei zebranym.

- Chcę modlić się o pokój w Ukrainie i za naszą kochaną ojczyznę - mówił Krzysztof Łagoda. - Czasy nie są ciekawe. Jedynie modlitwą możemy coś zmienić - dodaje mężczyzna, który w akcji uczestniczy co roku.

- Chodziłam tu od początku i chodzić będę do końca. Będę się modlić za nasze dzieciaczki, które mają przyjść na świat i żeby ta wojna wreszcie się skończyła - mówi pani Agnieszka. - Intencja jest wielka. To, co się dzieje z nienarodzonymi dziećmi, aż prosi się o modlitwę. Bóg ma tak ogromne miłosierdzie, że dostrzeże nasz szturm do nieba - przekonuje Janina Wątroba.

Po Legnicy (2-13 marca, kościół pw. MBKP), akcja przeniesie się do Bolesławca (14-20.03, Bazylika pw. Wniebowzięcia NMP i św. Mikołaja), Kamiennej Góry (21-27.03, świątynia pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła), Lubina (28.03-03.04, parafia pw. Narodzenia NMP) oraz Polkowic (04-09.04, kościół pw. św. Barbary). Na sam finał (10 kwietnia), wydarzenie znów powróci przed kościół pw. MBKP w Legnicy.