Nie dają za wygraną

Jakub Zakrawacz

|

Gość Legnicki 2/2022

publikacja 13.01.2022 00:00

Placówka ta powstała, ponieważ była zwyczajnie potrzebna. Gdy nigdzie nie można znaleźć dla siebie miejsca, trzeba stworzyć własne.

 Joanna Pyzińska z synem Kubą. Joanna Pyzińska z synem Kubą.
Jakub Zakrawacz /Foto Gość

W Legnicy od 2014 roku działa Niepubliczna Szkoła Podstawowa „Dar Losu”, placówka, która powstała z inicjatywy rodziców dzieci zmagających się z autyzmem.

− Nie znalazłyśmy właściwego miejsca dla naszych pociech ani w publicznych szkołach zwykłych, ani w specjalnych. Postanowiłyśmy więc zrobić coś same – opowiada Joanna Pyzińska, dyrektor szkoły, a jednocześnie prezes powstałego dwa lata wcześniej Stowarzyszenia Przyjaciół Dzieci z Autyzmem I Innymi Zaburzeniami Rozwojowymi „Dar losu”. − Moim motorem napędowym był dziewięcioletni wówczas syn Kuba – tłumaczy pani Joanna, która wraz z dwiema innymi mamami rozpoczęła wówczas niełatwą pracę u podstaw związaną z powstawaniem placówki oświatowej.

Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.