Dzieło tragicznie zmarłej misjonarki znalazło swoich kontynuatorów.
▲ Świadectwem dzieliła się Mariola Kaźmierska, członkini Wolontariatu Misyjnego Salvator i Fundacji im. Heleny Kmieć.
Jakub Zakrawacz /Foto Gość
Wierni uczestniczący w Eucharystii w niedzielę 23 maja w kościele pw. Bożego Ciała w Szklarskiej Porębie, mogli dowiedzieć się wiele o życiu i śmierci śp. Heleny Kmieć. Do naszej diecezji przybyli przedstawiciele fundacji nazwanej imieniem misjonarki zamordowanej w Cochabambie w Boliwii.
Dostępne jest 20% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.