Chętni mogli przez jeden dzień poczuć szczególną bliskość patrona ich parafii.
Marmurowa rzeźba mierzy 80 cm wysokości.
Jakub Zakrawacz /Foto Gość
W niedzielę 27 września wierni parafii pw. św. Michała Archanioła w Koskowicach świętowali odpust. Przy tej okazji odbyła się peregrynacja figury ofiarowanej przez jedną z parafianek.
Wśród chętnych do przyjęcia 80-centymetrowej rzeźby św. Michała Archanioła z Gargano znaleźli się państwo Stefania i Stanisław Hopowie. – Przez całą noc czuwaliśmy z małżonką, by św. Michał Archanioł nie pozostawał sam – mówi pan Stanisław, dla którego obecność figury miała duże znaczenie. – To umacnia wiarę. Chodzę, nie dotykając nogami podłogi – dodaje mężczyzna w sile wieku, który tydzień wcześniej wraz z małżonką odbył wyprawę na Jasną Górę.
Dostępne jest 32% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.