Prześladowany przez hitlerowców i komunistów ks. Tadeusz Łączyński zawsze wracał do wiernych.
▲ Nagrobek ks. Tadeusza na legnickim cmentarzu komunalnym.
zdjęcia Jakub Zakrawacz /Foto Gość
W sobotę 4 stycznia obchodziliśmy 32. rocznicę śmierci śp. ks. prał. Tadeusza Łączyńskiego. O zasłużonym dla Legnicy bohaterze rozmawialiśmy z tutejszymi duchownymi, którzy znali go osobiście lub zetknęli się z jego legendą.
Ksiądz Łączyński pochodził ze Śniatynia (dawne województwo stanisławowskie, teren dzisiejszej Ukrainy). Święcenia kapłańskie otrzymał w 1936 roku we Lwowie, następnie przez 3 lata pracował w parafiach Wołkowa i Zabłotowa. Jednym z przełomowych momentów w jego życiu był niewątpliwie przyjazd do Nadwornej.
Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.