Papież pragnął, byśmy bardziej chcieli dzielić się swoją wiarą. Pojawia się ku temu dobra okazja.
▲ Diecezja legnicka ma więcej misjonarzy świeckich niż duchownych.
Joanna Mackieło
Kończy się październik, ogłoszony przez papieża Franciszka Nadzwyczajnym Miesiącem Misyjnym. Mottem tego czasu były słowa: „Ochrzczeni i posłani: Kościół Chrystusa z misją w świecie”. Papież podkreśla, że ten szczególny miesiąc ma się przyczynić do rozbudzenia świadomości misji „ad gentes” i podjęcia z nową energią misyjnej przemiany życia i duszpasterstwa. Chodzi o to, aby wszystkim wiernym naprawdę leżało na sercu głoszenie Ewangelii i przekształcenie ich wspólnot w rzeczywistości misyjne i ewangelizacyjne. W papieskim dokumencie znalazły się też wskazówki Kongregacji Ewangelizacji Narodów dotyczące misyjnej odnowy Kościoła. Obok najistotniejszej, czyli potrzeby osobistego spotkania z Jezusem Chrystusem, poleca się czerpanie ze świadectwa świętych, którzy ponieśli męczeńską śmierć na misjach, a także pogłębianie formacji biblijnej, katechetycznej, duchowej i teologicznej dotyczącej misji „ad gentes”.
Dostępne jest 21% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.