Koleje Dolnośląskie wróciły niedawno do Lubina. Za rok dowiemy się, czy pojawią się także ponownie w Karpaczu i Świeradowie-Zdroju.
▲ Pociągi pojadą także z Wrocławia do Pragi.
Jędrzej Rams /Foto Gość
Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego rozpisał właśnie przetarg na stworzenie studium wykonalności dla przygranicznych linii kolejowych, po których już od lat nie jeżdżą pociągi. Studium to nic innego jak realna ocena potrzebnych inwestycji, by przywrócić ruch na danych liniach, oraz ocena tego, czy w ogóle będzie to opłacalne. Urząd przeznaczył na ten cel nieco ponad 300 tysięcy złotych.
Dostępne jest 26% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.