Ksiądz Paweł Wołczański, dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych w diecezji legnickiej, opowiada o Nadzwyczajnym Miesiącu Misyjnym.
▲ – Jeżeli ktoś chce wspierać misje, powinien pomyśleć o zaangażowaniu się w Żywy Różaniec w swojej parafii – twierdzi kapłan.
Jędrzej Rams /Foto Gość
Jędrzej Rams: W jakim celu został ogłoszony Nadzwyczajny Miesiąc Misyjny?
Ks. Paweł Wołczański: Odpowiedzią może być papieska intencja misyjna na październik, która brzmi: „Aby tchnienie Ducha Świętego wzbudziło nową wiosnę misyjną w Kościele”. Franciszkowi chodzi o to, by poprzez przypominanie o misyjności Kościoła przypomnieć wszystkim ochrzczonym, że ich obowiązkiem jest głoszenie Jezusa braciom. Zarówno na swoim terenie, jak i w dalekich krajach.
Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.